Przejdź do głównej zawartości

Polędwica Królewska light z Konspolu

Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować polędwicę królewską light z Konspolu. 

 


Opakowanie 8/10pkt
Polędwica jest zapakowana w higieniczne opakowanie, w którym znajduje się 30 okrągłych plasterków wędliny.
Duży plus za to, że większość opakowania jest przezroczysta i można dokładnie przyjrzeć się szyneczce zanim ją kupimy (nie znoszę opakowań, przez które widać tylko fragmencik produktu i to najczęściej ten najatrakcyjniejszy - króluje w tej praktyce Krakowski Kredens, który skąd innąd cenię i uważam, że doprawdy mogliby oszczędzić sobie takich trików).
Wszystkie informacje o produkcie podane są dużą, czytelną czcionką.
Minus za niedopracowanie otwarcia - przy szarpnięciu za folię rozdziera się ona na kilka kawałków, to brzydko wygląda, ale co ważniejsze naraża wędlinę na wysuszenie i trzeba ją albo przełożyć do innego pojemnika, albo całe opakowanie owinąć folią spożywczą.

Skład na tle produktów podobnych 8/10pkt
Skład jest niezły. 78% mięsa drobiowego to nie rewelacyjny składnik, ale w porównaniu do podobnych wędlin drobiowych jest to niezły poziom. Lista składników dość krótka, łatwo zidentyfikować jaką rolę pełnią poszczególne produkty. Miło, że nie dodano benzoesanu sodu.
Zwróćcie uwagę, że termin ważności szynki jest stosunkowo krótki (wynosi poniżej 3 tygodni) a producent zaleca jej spożycie w ciągu 24 godzin od chwili otwarcia.


Skład produktu oceniany abstrakcyjnie 4/10pkt
Chociaż skład szynki na tle produktów podobnych jest znośny, jeśli przywiązujesz dużą wagę do składu, nie wybierzesz tej szynki - chociaż 78% mięsa drobiowego brzmi nieźle, to gdy odczytać to odwrotnie - 22% produktu mięsnego stanowią składniki nie-mięsne. Pół biedy, jeśli jest to woda.

Na liście składników są dwie substancje, które mogą, choć nie u każdego, budzić wątpliwości:
1) Karagen to dodatek do żywności kryjący się pod skrótem E407, stosowany jest do wyrobów galaret, dżemów, mleka skondensowanego. To wytwarzana z mchu irlandzkiego, (czerwonych wodorostów) substancja żelująca, zagęszczająca i stabilizująca. Jest całkowicie legalny i do tego stopnia uznawany za nieszkodliwy, że nie określono nawet górnej granicy określającej maksymalną ilość, jaką można dziennie spożywać. Są jednak głosy, chociaż odosobnione, że może wpływać negatywnie na śluzówkę żołądka i prowadzić nawet do zmian o charakterze złośliwym.

2) Azotyn sodu to dodatek konserwujący do żywności występujący pod symbolem E250. Służy do peklowania mięsa i zachowuje na dłużej jego różowy kolor. Azotyn sodu jest potencjalnie rakotwórczy, a w połączeniu z innymi związkami chemicznymi w warunkach panujących w  żołądku może tworzyć nitrozaminy. Dzienne spożycie nie powinno przekroczyć 0,06 mg na kg masy ciała, niemowlętom do 6 miesiąca życia nie powinien być podawany w ogóle. Dodatek ten szkodzi przy nadciśnieniu tętniczym, a spożyty w znacznych ilościach utrudnia transport tlenu przez krew do poszczególnych tkanek.

Wygląd 5/10pkt
Ani nie zachwyca, ani nie zniechęca. Okrągłe, równiutkie plasterki o dość jednolitej barwie, jak dla mnie nieco za różowe - różowe są raczej wędliny z wieprzowiny lub wędliny, i to intensywnie. Wędliny drobiowe przyrządzane w domu są niemal białe, taki bladziutko różowy kolor nie jest szczególnie apetyczny.

Smak 20/30pkt
Zdecydowanie nie jest źle. Smakuje jak zwykła drobiowa wędlina, nie mamy wrażenia, że jemy produkt o obniżonej zawartości tłuszczu (a jeden plasterek ma zaledwie 5kcal!). Nie jest wysuszona, na kanapce posmarowanej serkiem, z plasterkiem pomidora czy kawałkiem papryki smakuje po prostu dobrze.

Konsystencja 9/10pkt
Nie czepiam się - szynka nie jest żylasta, nie jest też krucha ani glutowata. Nie daję kompletu punktów, bo mam w tej kategorii swoich absolutnych faworytów i jednak do nich szynce Konspolu daleko.


Możliwości wykorzystania 4/10pkt
Niestety, ale w tej dziedzinie polędwica Konspolu traci punkty, bo poza kanapką wiele się z niej wyczarować nie dało - w tostach ginie, do sałatki z ananasem i kukurydzą ma zbyt delikatny smak, nie ma mowy, żeby ją dodać do pizzy, bo po prostu nie da się wyczuć jej smaku.

Czy kupię ponownie 6/10pkt
Raczej tak - prawdopodobieństwo ponownego zakupu oceniam na 60%. Ale dopiero wówczas, gdy na półce nie będzie nic nowego do przetestowania.

Inne wrażenia punktowane 0/5pkt
Poza przeanalizowanymi powyżej aspektami nie doszukałam się w tej szynce innych cech, które by zasługiwały na ekstra punkty.

W sumie polędwicy królewskiej Konspolu udało się uzbierać 64 punkty. 

Cena - około 2,90zł
Dostępność - sklepy spożywcze na terenie całej Polski, z hipermarketów na pewno sprzedawana w sklepach sieci Real i Auchan 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Uniwersalny przelicznik kuchennych miar i wag czyli ile waży filiżanka mąki, ile to jest 1 oz oleju i jak przeliczyć F na C?

Wiem, że wiele spośród Was równie często jak ja sięga do anglojęzycznych przepisów. Niby każdy wie ile to uncja, ale gdy czytam przepis zawsze szukam w internecie kalkulatora miar i wag aby sprawdzić czy dobrze liczę. Podobnie z temperaturami pieczenia – tu akurat czuję się bardziej usprawiedliwiona, bo przeliczanie stopni Celsjusza na stopnie Fahrenheita jest nieco bardziej skomplikowane niż proste przemnożenie/podzielenie, ale i tak jest to wiedza na poziomie szkoły podstawowej ;) Aby ułatwić sobie i Wam raz na zawsze dopasowywanie przepisów anglosaskich do naszego systemu wag i miar objętości przygotowałam listę z odpowiednikami – korzystajcie :) z  Obj ętość - z fili żanki na mililitry (wielkości podane w filiżankach (cup), łyżkach (TS – tablespoon) lub łyżeczkach (ts – teaspoon)  1 filiżanka = 16 łyżek = 48 łyżeczek = 240 ml 3/4 filiżanki = 12 łyżek = 36 łyżeczek = 180 ml 2/3 filiżanki = 11 łyżek = 32 łyżeczki = 160 ml 1/2 filiżanki = 8 łyżek = 24 łyżeczki = 1

Lekkie sosy do makaronu z Lidla czyli na co warto polować w Tygodniu Włoskim

Pamiętacie zapewne, bo nie raz dałam się Wam poznać od tej strony, że jestem fanką zakupów w Lidlu. Wraz ze wzrostem świadomości dotyczącej składu produktów lista moich ulubionych produktów z Lidla musiała się nieco skurczyć, ale wciąż udaje mi się znaleźć czasami coś ciekawego. Dziś chciałabym się z Wami podzielić włoskimi sosami, które są od czasu do czasu dostępne - jak widać zaopatrzyłam się w pokaźny zapas bo ostatnio skończyły mi się szybciej niż sądziłam. Jeśli często jadacie mięso, makaron lub warzywa i nie macie pomysłu co do nich dodać, a chcecie, by było to szybkie, gotowe, dostępne od ręki i - co najważniejsze - o dobrym składzie, to zdecydowanie polecam Wam te sosy. Wśród produktów popularnych marek w cenach dobrze poniżej 10zł za słoik nie znalazłam dotąd produktu o tak dobrym składzie. Wybrałam 4 sosy, spośród których 3 mają raczej łagodny smak: Sugo alla Toscana - sos pomidorowy z wędzonym boczkiem Sugo alla Siciliana - sos pomidorowy z bakłażanem i serem Gr

Chleb jakiego nie znacie czyli jak wykorzystać pulpę z sokowirówki

O tym, że soki z warzyw są kopalnią cennych składników każdy wie (no, prawie każdy). O tym, że dość łatwo jest je zrobić wie ten, kto próbował. Wiele osób zadaje sobie jednak pytanie, czy jest sens robić soki warzywne, skoro tak wielką część wykorzystanych warzyw trzeba wyrzucić? Gdyby ta część była kompletnie bezwartościowa a wszystkie cenne składniki kumulowały się w soku, nie byłoby problemu - ale tak nie jest! Pulpa pozostająca po zrobieniu soku z marchewki, buraczków czy selera jest tak samo, jeśli nie bardziej cenna niż sok. W procesie robienia soku z warzyw wszystkie węglowodany (głównie cukry) trafiają do soku - pozostała pulpa warzywna nie zawiera węglowodanów. Jednocześnie w soku z warzyw nie ma ani grama białka - całe białko pozostaje w pulpie! To oznacza, że pulpa jest uboga w proste węglowodany za to bogata w cenne białko :) W efekcie 1 kromka buraczkowego pieczywa ma mniej niż 1,5g węglowodanów i prawie 3,5g białka. Piękne proporcje! Wymyśliłam jak wykorz