Chciałabym Was dziś zaprosić do rozważań i podzielenia się Waszymi doświadczeniami na temat zarysowany w tytule posta.
Wielokrotnie spotykam się z twierdzeniami, narzekaniami osób, które nie mogą (tak twierdzą) schudnąć, że jedzenie lekkie/dietetyczne/light jest niesmaczne, wiórowate, bez smaku... kreatywność narzekaczy w kwestii wymyślania epitetów nie ma końca.
Odbiciem tych narzekań jest przekonanie, że jak coś jest tłuste, ma w sobie mnóstwo cukru, to na pewno, z definicji, będzie pyszne.
Wiecie, że moją pasją jest udowadnianie sobie i innym, że nie musi tak być i że nawet trzymając się diety można pysznie i różnorodnie jeść, prawda? Postanowiłam przeprowadzić test na nieświadomych niczego gościach. Za godzinę przyjdą do nas z wizytą nowi znajomi, którzy nie znają dobrze moich ambicji kulinarnych. Zastanawiając się nad menu stanęłam przed dylematem, czy przygotować coś eksperymentalnego, lżejszą wersję popularnego dania, czy raczej coś tradycyjnego. Wpadłam na pomysł, żeby przetestować na 'ślepej próbie' czy lekki deser zostanie oceniony gorzej niż 'normalny'. Zamiast jednego przygotowałam dwa ciasta - tort czekoladowy z jagodami i masą makową i sernik nowojorski z polewą karmelową. Czy zgadniecie które z tych ciast jest lekkie, a o którym można powiedzieć 'hulaj dusza piekła nie ma'? Wpiszcie swoje typy w komentarzach, jestem ciekawa, czy Waszym zdaniem goście w ogóle dostrzegą różnicę, czy jedno z ciast będzie ewidentnie popularniejsze niż drugie, a jeśli - to które?
Jutro podzielę się z Wami spostrzeżeniami a w kolejnych dniach przepisami na oba ciasta.
Ciekawe, ciekawe ;) Obstawiam, że "light" jest ten torcik czekoladowy :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! Łatwiej zrobić dietetyczny sernik, więc obstawiam, że z przekory zrobisz torcik:) chociaż ta karmelowa polewa pachniałaby mi dipem z walden farms:) Jutro się okaże:)
OdpowiedzUsuńAga, aż o taką przebiegłość mnie podejrzewasz? ;)
UsuńJa też obstawiam, że dietetyczny jest torcik - sernik jest zbyt oczywisty ;)
OdpowiedzUsuńHmm... Ja się w słodkościach nie oszukuję - wolę zjeść mały kawałek, ale czegoś, co naprawdę lubię :) Dietetyczne ciasta mnie trochę przerażają dziwnymi składnikami i konsystencją; wydaje mi się też, zę mogą nie zaspokoić moich słodkich potrzeb ;)
Gin, zajrzyj jutro, pokażę przepis, który nie przerazi Cię dziwnymi składnikami a konsystencja zachwyci :)
UsuńJuż po teście - jestem zachwycona, nie zwęszyli ani nie wysmakowali różnicy a gdy im powiedziałam, byli bardzo zaskoczeni :)
OdpowiedzUsuńmnie kusi sernik :D
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak! A przede wszystkim najważniejszą opcją jest śniadanie, bo uwierzcie mi, że może być one naprawdę przepyszne i wiem to z oferty cateringu https://www.lightbox.pl/blog/sniadanie-dietetyczne-jak-poprawnie-zbilansowac-poranne-posilki Sprawdźcie sobie, jakie pomysły na śniadania mają.
OdpowiedzUsuń